My run stats - 23th Jun - 8 km
[English] (polski opis poniżej)
Lazy Saturday, all of Belgium is kind of frozen in anticipation of exciting football matches at the World Championships in Russia, and in particular the match of their national team with Tunisia, when they won they ensure playing in next round. In a slightly different situation there are Germans who, like the Poles, lost their first match and will fight to be or not to be tonight, interesting is if "Weltmeister" will cope with pressure and the Swedes.
But this blog is about running, not about football, so I'm going back to running, figuratively and literally, because recently I had two days off, on Thursday evening I even marched my wife around the artificial lake in Mons, but yesterday all-day shopping and going shopping in stores so exhausted me that I fell on the couch in the evening. Today, from the morning I am ready to fight. Due to the fact that I am at work, during the break I went out to run a loop around the base. Just like the last time, today I run easy pace, although it came out about 10 s/km faster than last one, nad again I regretted that it was over, listening Andrzej W. Sawicki's "Dobrego Gliny. Książąt dziadowskich" is engrossing.
I think I've already managed to work out my average pace, which does not bother me and I can run in it for a relatively long time, because that's how it was today and on Wednesday. I am not preparing for any competition, so I run only for myself and for a better frame of mind, I am not going to push myself to greater effort.
.jpg)
[Polski]
Leniwa sobota, cała Belgia jakby zastygła w oczekiwaniu na pasjonujące mecze piłkarskie na mistrzostwach świata w Rosji, a w szczególności mecz ich drużyny narodowej z Tunezją, którym mogą zapewnić sobie grę w fazie pucharowej mistrzostw. W nieco innej sytuacji są Niemcy, którzy podobnie jak Polacy przegrali swoje pierwsze spotkanie i dziś wieczorem będą walczyć o być albo nie być, ciekawe czy "Weltmeister" sprostają presji i Szwedom.
Ale przecież ten blog jest o bieganiu, a nie o piłce nożnej, więc wracam do biegania, w przenośni i dosłownie, bo ostatnio miałem dwa dni przerwy, w czwartek wieczorem to chociaż pomaszerowałem z żoną wkoło sztucznego jeziora w Mons, ale wczoraj całodzienne zakupy i chodzenie po sklepach tak mnie wykończyło, że wieczorem padłem na kanapie. Dziś natomiast od rana gotowy do walki. Z racji, że jestem w pracy to w czasie przerwy wyszedłem przebiec pętlę wkoło bazy. Podobnie jak ostatnio tempo spokojne, chociaż wyszło około 10 s/km szybciej niż ostatnio, znowu żałowałem, że już koniec, lektura "Dobrego Gliny. Książąt dziadowskich" - Andrzeja W. Sawickiego wciąga niesamowicie.
Chyba udało mi się już wypracować swoje średnie tempo, które mnie nie męczy i mogę w nim biec stosunkowo długo, gdyż tak właśnie było dzisiaj i w środę. Ponieważ nie przygotowuję się do żadnych zawodów, a biegam tylko i wyłącznie dla siebie i lepszego samopoczucia to ni zamierzam się forsować do większego wysiłku.
Map & lap stats
Pace & Elevation graph
Pace Analysis
If you want see my run on STRAVA and 3D video from RELIVE here you go!

Link to more information about project

For more information about the @runningproject please read ''The Steem Running Project: Introductory Post'' and also The Steem Running Project 8th Status Report: Upvotes Forever in all posts of our Approved runners!.
Check the #runforsteem challenge started by @jumowa
Check the #run100kkm challenge started by @rolsonpatison