Fatass Journal... 2022#007 - January 7
Wczoraj od rana w pracy miałem pełne ręce roboty, wiadomo piątek, piąteczek, piątunio i wszyscy budzą się, że przed ucieczką na weekend coś trzeba zrobić, albo w ostateczności wypchnąć do zrobienia dla gości, którzy i tak pracują świątek, piątek, czy niedziela. Większość tych spraw nawet nie dotyczyło naszego zakresu obowiązków, ale nie raz nie dwa spotykaliśmy się z tłumaczeniem, "ale przecież wy jesteście tam już tak długo i pracujecie 24/7 to wiecie kto może to, czy tamto naprawić". Może wiemy, może nie, ale zostawianie takich spraw na ostatnią chwilę i wysyłanie maila do nas 2-3 minuty przed wyłączeniem komputera i wyjściem w piątek z pracy jest sk... No, ale co zrobisz? Jeżeli możemy to pomagamy, ale często odsyłamy odpowiedź odmowną w próżnię, bo gość dopiero ją odczyta w poniedziałek, jak przyjdzie do pracy. A wtedy zaczyna się szukanie winnych (w domyśle nas) kto zawalił termin itd. Istny dom wariatów, więc @rozioo nie ma pracy idealnej, w pracy jestem od 7 do 19, ale płacone mam tylko za jedenaście godzin, brakująca godzina to przerwa na lunch, którą ja wykorzystuję, żeby wyjść pobiegać, czy poćwiczyć itp.
[ENG] Yesterday I had my hands full at work since the morning, it is known that Friday, Friday, Friday and everyone wakes up that before escaping for the weekend something needs to be done, or in the last resort push to do for guests who are working 24/7. Most of these issues didn't even concern our area of responsibility, but more than once we were confronted with the explanation, "but you've been there so long and you work 24/7 so you know how to fix or who can fix this or that".Maybe we know, maybe we don't, but leaving such things for the last moment and sending an e-mail to us 2-3 minutes before turning off the computer and leaving work on Friday is a fu.., but what are you going to do? We help if we can, but we often send a negative reply back in the void, because the guest will only read it on Monday, when he comes to work. Then the search begins for someone to blame (meaning us) who missed the deadline, etc. It's like a madhouse, so @rozioo no job is perfect, I'm at work from 7am to 7pm, but I'm only paid for eleven hours, the missing hour is my lunch break, which I use to go out jogging or exercising etc.
Wczoraj w planie treningowym miałem właśnie zaplanowane bieganie, przygotowałem cieplejsze ubrania, żeby wyjść pobiegać na zewnątrz. Nie sprawdziłem prognozy pogody i to był mój błąd, bo około południa kiedy wyszedłem na przerwę zerwała się ulewa. Z biegania wyszły nici. Nie miałem natomiast, żadnych ubrań do ćwiczenia na siłowni, więc tym razem przerwa była zmarnowana. Dopiero wieczorem po pracy wyszedłem na spacer.
[ENG] Yesterday I had just planned to run in my training plan, I prepared warmer clothes to go outside for a jog. I didn't check the weather forecast and that was my mistake, because around noon when I went for a break, it started to rain. No running. I didn't have any gym clothes to wear, so this time the break was wasted. It was only in the evening after work that I went for a walk.



Dystans pokonany w 2022 roku: 74,48 km - z podziałem na dyscypliny:
| Dyscyplina | Dystans |
|---|---|
| Spacer / Marsz / Nordic Walking | 46,55 km (+13,85 km) |
| Kolarstwo / Rower MTB | 13,90 km |
| Jogging / Bieganie | 8,03 km |
| Wioslarz | 2,00 km |
| Orbitrek | 0,00 km |

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io



