Miałem pewne plany na dzisiejszą sobotę w pracy, ale wszystkie legły w gruzach już na samym początku. Od kilku miesięcy było wiadomo, że powstaje nowoczesne duże centrum operacyjne, gdzie my również będziemy mieli swoje miejsce. Pierwotnie przeprowadzka miała mieć miejsce w połowie listopada, ale był jakiś poślizg i od dwóch tygodni mówiło się, że nastąpi to około 16 grudnia. Dziś jak zwykle rano poszedłem do miejsca gdzie pracuję od około pięciu lat, a wokół pustka. Okazało się, że większość przeprowadziła się do nowego miejsca właśnie dziś. Tylko nasza sekcja została. Na domiar złego analityk z którym miałem dziś pracować miał przyuczać nowego gościa i przez cały weekend będą pracować w innym budynku. Z uwagi na zasady bhp nie było opcji, żebym siedział tam sam, więc ja także musiałem do nich dołączyć. Każda taka zmiana stanowiska wiąże się z koniecznością przystosowania komputerów do naszych potrzeb i trwa 2-3 godziny.

W międzyczasie zgłosiłem szefowi, że jestem sam i będę się przenosił, na co on, że zaskoczyli go z tą przeprowadzką, bo nasze stanowiska tam będą dopiero gotowe w I kwartale następnego roku. Cała ta sytuacja tak zburzyła mój misterny sobotni plan, że nie wyrobiłem się, żeby zdążyć pójść na siłownię. Jutro to sobie odbiję.

Dystans pokonany w 2021 roku: 4291,79 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity