Fatass Journal... #811, czyli korzystamy z dobrej pogody
Do trzeciego stycznia mam wolne więc w pełni korzystamy z dobrej pogody, sukcesywnie wydłużając dystans naszego "kijkowego" spacerowania. W sumie w tym tygodniu w trakcie trzech marszy przeszliśmy ponad 24 kilometry. Muszę przyznać, że dziś wieczorem czuję te "kijki" w ramionach, więc coś się dzieje na plus.

W sumie to nie miałbym problemów, żeby jeszcze wydłużyć ten dystans, ale... żona. W trakcie marszu około 6 kilometra widzę, że już wymięka i zaczyna odstawiać, prawdopodobnie wszystko przez to, że zwykła chodzić maksymalnie 6-6,5 km, ale dzielnie daje radę. Nie chcę od razu wydłużać dystansu do 10K bo nie jest to warte gadania którego musiałbym później wysłuchać.
Dziś też trochę marudziła, że ponad 8,5 km, ale tylko jak skończyliśmy, bo później jak dzwoniła do siostry i ojca to się chwaliła, że dziś tyle przeszliśmy.
Trzymajcie za mnie jutro kciuki, bo jeżeli nie będzie końca świata to mam w planach wyjść rano na krótki jogging. W planach mam około 3 kilometrów, od czegoś trzeba zacząć i będzie to test jaka jest moja forma biegowa.
Sprawdziłem jak prezentują się dane w aplikacji MapMyRun (to ta która zastąpiła Endomondo), na pierwszy rzut oka nie ma do czego się przyczepić. Będę ją testował w styczniu, gdyż z tej aplikacji ułożyłem plan biegowy. Jutro będzie też test zapisu danych w tej aplikacji i porównanie z danymi z Garmina.



My 2020 goals:
| Sport | Goal | Done | % |
|---|---|---|---|
| Walking | 2000 km | 1495,35 km (+10 km) | 74,77 % |
| Cycling | 2500 km | 1735,48 km | 69,42 % |
| Running | 1500 km | 485,86 km | 32,39 % |

To był mój Actifit Report Nr 811
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io



