Fatass Journal... #733, czyli pokonał mnie wiatr
Na jednej z lokalnych grup na FB wyczytałem, że właśnie oddano do użytku po gruntownym remoncie ścieżkę rowerową wzdłuż starego kanału z Seneffe do Arquennes. Bardzo fajna, malownicza trasa, którą kilka razy jechałem w zeszłym roku, ale z racji dość zniszczonej nawierzchni nie pozwalała na pełną radość z jazdy. Skoro więc jest odnowiona ścieżka postanowiłem pojechać do Seneffe ją przetestować.
Niestety nie wziąłem poprawki na wiatr, który mocno wiał w twarz. Jadąc w kierunku Seneffe najszybciej można tam dojechać wzdłuż głównego kanału, a nad kanałem nie ma gdzie się schować przed wiatrem. Na podjeździe tuż przy dużej windzie wiatr mnie pokonał, stwierdziłem, że nie ma sensu w takich warunkach siłować się z przeciwnym wiatrem jeszcze przez około 15 kilometrów.
Odbiłem na północ w kierunku Le Roeulx, a następnie na zachód w stronę Casteau.
Po minięciu mojej bazy pomknąłem w dół w stronę Mons. Po drodze minąłem Nimy, gdzie ostatnio na murze jednego z barów pojawił się ciekawy mural.
Wyjątkowo zdecydowałem się na przejechanie przez samo centrum miasta, przez Grand Place gdzie minąłem tłumy ludzi siedzących w restauracyjnych ogródkach i pustymi ulicami pojechałem dalej.
Na koniec jeszcze krótki postój przy kaskadach w Hyon, czyli przepuście gdzie przed laty stał stary młyn, a teraz jest zrewitalizowany park z alejkami.

My 2020 goals:
| Sport | Goal | Done | % |
|---|---|---|---|
| Walking | 2000 km | 1025,65 km (+3,90 km) | 51,28 % |
| Cycling | 2500 km | 1584,23 km (+37,23 km) | 63,37 % |
| Running | 1500 km | 441,25 km | 29,42 % |


To był mój Actifit Report Nr 733
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io



