Powrót do Belgii kilka dni przed rozpoczęciem pracy ma też swoje plusy. Wczoraj skupiłem się, żeby załatwić wszystkie niecierpiące zwłoki sprawy, po to żebym dziś mógł wyjść na rower bez ograniczeń. Oczywiście ograniczeniem jest moja obecna forma, o czym przekonałem się podczas dzisiejszej jazdy.

Wybrałem się na południe od Mons w stronę granicy francuskiej, chciałem sprawdzić jak wygląda obecnie sytuacja na granicach lądowych między Mons a Nord-Pas-de-Calais, czyli francuskim regionem wpisanym na belgijską listę ostrzeżeń przed COVID-19. Podróż do i z tego regionu jest nie zalecana.

Okazało się, że bez problemów przejechałem granicę. W miejscach, gdzie ją przekraczałem nie ma nawet tabliczek informacyjnych, że wjeżdża się do innego kraju. We Francji spotkałem dwóch kolarzy w belgijskich koszulkach, więc zakładam, że tak jak ja przekroczyli granicę w poszukiwaniu odrobinę lepszych dróg niż w Belgii.

Poniżej kościół św. Cyriaka w Vieux-Reng, który został zbudowany na początku XVII wieku i poświęcony 7 grudnia 1616 roku. Kościół znajduje się przy głównym placu tej przygranicznej wioski, która po drugiej stronie granicy ma odpowiednik - Grand-Reng.

To już po belgijskiej stronie. Mimo tego, że na GPS kierowałem się wskazaniami kompasu, to trochę się zgubiłem, ale szybko skorygowałem dalszą trasę i wróciłem ścieżką rowerową RAVEL L108 i L109 do Estinnes. Tą ścieżką już jeździłem nie raz więc znam ją doskonale.

A to jest właśnie wieś Estinnes, bryła budynku poniżej może kojarzyć się z jakimś chateau, ale to tylko zabudowania gospodarcze. Wieś ma również bardzo długą historię, bo położona była przy drodze rzymskiej z Bavay do Kolonii. W XIX wieku znaleziono tu pozostałości po ważnej willi rzymskiej, z ponad dwudziestoma pokojami na parterze, niestety nie znalazłem informacji, czy te pozostałości zostały w jakikolwiek sposób zabezpieczone i zachowane. Znam tę wieś dość dobrze, bo często tam jeździłem, ale nie kojarzę takiego miejsca. Oprócz tego jest tam wiele starych budynków. Większość zabudowań gospodarczych przy głównej ulicy pochodzi co najmniej z XIX wieku.

Wieczorem, żeby zrobić założone 10K na Garminie wyszedłem na szybki spacer po najbliższej okolicy, niestety zegarek nie reaguje na jazdę na rowerze.

Cycling, Daily Activity, Hiking, Walking