Fatass Journal... #698
W komentarzach pod ostatnim postem @jozef230 i @sk1920 trochę połechtali moje próżne ego pochlebnymi wpisami, jest mi bardzo miło, że komuś podoba się to co robię, jak większość ludzi jestem próżny i łasy na pochlebstwa. Dziękuję chłopaki, jednak muszę oddać miejsce sprawiedliwości, bo jest wiele bardzo dobrych raportów, które z uwagą śledzę i podziwiam za staranność i doskonałe zdjęcia. Polecam Waszej uwadze następujących raporty użytkowników Actifit: @vesytz, @outlinez, @flaxz czy @silvertop, myślę, że warto czerpać inspirację od najlepszych.
Dziś miałem nieplanowany wyjazd do Brukseli, wszystko przez to, że właścicielka studenckiego lokum, które wynajmuję dla córki w kontrakcie na nadchodzący rok akademicki próbuje wcisnąć abstrakcyjne klauzule, które są dla nas nie do przyjęcia.
W skrócie, od września właścicielka wymaga od mieszkających tam studentów sprzątania części wspólnej, pod rygorem kary pieniężnej 10E za godzinę pracy sprzątaczki w każdym tygodniu. Córki pokój jest na I piętrze trzypiętrowej kamienicy i jej przypadłoby sprzątać schody na I piętro po których chodzą wszyscy mieszkańcy. Próbowałem dowiedzieć się od właścicielki jakie kryteria przyjmie do sprawdzania czystości i egzekwowania kar, nie doczekałem się odpowiedzi, w związku z czym podjąłem decyzję o poszukiwaniu innego lokum.
Z uwagi, że większość kwater studenckich wynajmowanych jest na rok od września do sierpnia, gdyż w Belgii rok akademicki zaczyna się w połowie września, to musieliśmy działać bardzo szybko. Kilka telefonów wystarczyło, żeby zorientować się, że najtańsze oferty już dawno są zarezerwowane, a te droższe równie szybko znikają, stąd decyzja, że jedziemy na rekonesans. Mieliśmy okazję obejrzeć dwa lokale i dziś podejmiemy decyzję, który wybieramy, najprawdopodobniej będzie to lokal w tym budynku.
Jak łatwo się domyślić nie starczyło już czasu nawet na krótki klasyczny spacer, wszystko co zostało naliczone przez aplikację jest wyłącznie wynikiem przemieszczania się po Brukseli, niestety od wczoraj w regionie miasta stołecznego noszenie maseczek jest wszędzie obowiązkowe, tego nawet nie było w marcu i kwietniu w czasie szczytu lockdown-u, wtedy nie trzeba było nosić masek, bo wychodzenie z domu było reglamentowane, a teraz wychodzić można, ale trzeba nosić maski. Co lepsze czas pokaże.

My 2020 goals:
| Sport | Goal | Done | % |
|---|---|---|---|
| Walking | 2000 km | 766,05 km (+4,20 km) | 38,30 % |
| Cycling | 2500 km | 1303,39 km | 52,14 % |
| Running | 1500 km | 420,81 km | 28,05 % |

To był mój Actifit Report Nr 698
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io



