Fatass Journal... #659

Dawno tak sobie nie pospałem po nocce, aż sam byłem zdziwiony, że wstałem dopiero około 14, ale z drugiej strony to dobrze, bo na zewnątrz taki gorąc, że strach wychodzić. Na rower wyszedłem dopiero wieczorem po 20, a wciąż było gorąco i około 30 oC.

DSC_3954.JPG

Wcześniej przed wyjściem z domu zapodałem sobie dawkę emocji. Od około tygodnia nie miałem okazji obejrzeć głównego wydania Wiadomości na TVP. Okazuje się, że to tak samo działa jak z bieganiem, odstawienie na tydzień i więcej może powodować zakwasy. Tak samo było u mnie po obejrzeniu paru minut dziennika, wcześniej wytrzymywałem cały, ale tym razem po kilku minutach zmieniłem kanał. Zbyt duża dawka emocji dla mnie jak na jeden raz, przywołała tęsknotę za krajem gdzie "bogactwo i miód ze ścian spływa" a prezydent z rządem kołysze każdego obywatela do snu śpiewając kołysanki.

DSC_3957.JPG

Po takich emocjach ruszyłem na trasę ze zdwojoną energią, ale późna pora wykluczyła dalekie trasy, więc pokręciłem się tylko po najbliższej okolicy.

DSC_3961.JPG

DSC_3964.JPG

Dodatkowo dostawca internetu miał znowu jakiś problem, bo w trakcie jazdy nie miałem internetu, a żona denerwowała się, że nie może mnie śledzić na Live Tracking. Nie wiem czy mnie kontroluje, czy po ludzku martwi się :)

DSC_3975.JPG

DSC_3978.JPG


My 2020 goals:

SportGoalDone%
Walking2000 km509,10 km (+2,70 km)25,46 %
Cycling2500 km1061,00 km (+25,92 km)42,44 %
Running1500 km360,22 km24,01 %


2406.JPG

To był mój Actifit Report Nr 658


_This report was published via Actifit app ([Andoid](https://bit.ly/actifit-app) | [iOS](https://bit.ly/actifit-ios)). Check out the original version [here on actifit.io](https://actifit.io/@browery/actifit-browery-20200624t212737156z)_


13582
Cycling, Daily Activity