Fatass Journal... #656
Gdy wyszedłem dziś na rower to pierwsze co sprawdziłem przed jazdą była prognoza pogody i kierunek wiatru. Tym razem postanowiłem, że ruszę pod wiatr, a ewentualnie powrót będę miał z wiatrem, jeżeli nic się nie zmieni.
Początkowo zamierzałem jechać do Francji, ale nadciągające z tamtego kierunku ciemne chmury nie zachęcały do kontynuowaniu jazdy w tamtym kierunku. W Givry skręciłem najpierw z głównej drogi w mniejsze prowadzące do centrum wioski, a następnie zabłądziłem i wyjechałem na tej długiej brukowanej drodze prowadzącej z Givry na południowy-zachód.
W Goegnies-Chaussée - wiosce położonej na pograniczu francusko-belgijskim, po francuskiej stronie drogi dojrzałem takie cudo zaparkowane przed restauracją. Doskonale zachowany i utrzymany Citroën Traction Avant, który w "momencie premiery w 1934 na salonie motoryzacyjnym w Paryżu, wywołał zachwyt innowacyjnością zastosowanych rozwiązań technicznych". Moim zdaniem jego niepowtarzalna linia nadwozia wciąż przyciąga wzrok i podziw.
W sumie nie wiem czemu miał służyć ten płot w środku lasu, chyba, że to był płot graniczny, bo wciąż znajdowałem się na drodze granicznej. Po lewej stronie była Francja, a po prawej Belgia.
Kiedy już odbiłem w prawo w stronę Mons, zrobiło się dużo łatwiej po pierwsze było z górki i z wiatrem. Przejeżdżając przez wieś Aulnois zauważyłem drogowskaz do "Chapelle Notre Dame de Lourdes", skusiłem się, żeby tam zboczyć i zobaczyć jak ta kaplica wygląda.
Do kaplicy prowadzi wąska alejka a po obu stronach stoją religijne posągi, co przedstawiają trudno odczytać na bardzo zniszczonych tabliczkach.
Sama kaplica znajduje się w budynku, ale przed nim postawiono kamienna a'la grotę z wizerunkiem Matki Boskiej z Lourdes i mały ołtarzykiem. Wokół Mons wielokrotnie napotykałem na takie kapliczki zbudowane czasami z dala od wsi, często w miejscach bardzo zaskakujących.
Niedaleko tej kapliczki postraszył mnie trochę deszcz, a że nie lubię jeździć w deszczu, to skierowałem się najbliższą drogą w stronę domu.
Tutaj przed ostatnim zakrętem w stronę domu.
Wczoraj @sk1920 pytał się "jakie opony polecam na mokry asfalt?" Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć Ci na to pytanie. Po pierwsze, od czasu tej niefortunnej jazdy (około 2 minuty) staram się unikać jazdy w deszczu, a po drugie z reguły używam innego typu roweru niż Ty. Osobiście od lat stawiam na Continental Grand Prix 4 Season, ale to są opony szosowe.

My 2020 goals:
| Sport | Goal | Done | % |
|---|---|---|---|
| Walking | 2000 km | 497,60 km (+1,10 km) | 24,88 % |
| Cycling | 2500 km | 1035,08 km (+41,85 km) | 41,40 % |
| Running | 1500 km | 352,19 km | 23,48 % |


To był mój Actifit Report Nr 656
This report was published via Actifit app (Andoid | iOS). Check out the original version here on actifit.io


