Fatass Journal... #621

Rano bardzo źle się czułem, a tu jeszcze musiałem ściemniać, że pracuje z domu. Wczoraj planowałem, że w czasie przerwy wyskoczę na szybką rundę na rowerze, ale z racji tego, że czułem się źle odpuściłem i pojechałem na spacer do Saint-Symphorien.

DSC_1847.JPG

DSC_1849.JPG

Chwilę później dołączył do mnie kolega i wspólnie przez nieco ponad godzinę eksplorowaliśmy tę historyczną wioskę. Przy murze kościoła znajdują się dość charakterystyczne nagrobki, na jednym z nich dostrzegłem trupią czaszkę z piszczelami, przypomina emblemat znany z esesmańskich czapek. Uspokajam jednak, że nagrobek jest z 1848 roku, więc nie ma nic wspólnego z gloryfikacją nazizmu.

DSC_1853.JPG

DSC_1854.JPG

DSC_1855.JPG

Wszystkie ciekawe miejsca w tej wiosce są naniesione na mapkę i doskonale opisane na planszach w czterech językach (po francusku, niderlandzku, niemiecku i angielsku). Dzięki jednej z tych tablic dowiedziałem się pochodzących głównie z neolitu - Menhirach. Jeden z takich nieociosanych głazów ustawionych pionowo został znaleziony na polu nieopodal wioski przez miejscowego rolnika w 1860 roku.

DSC_1857.JPG

DSC_1859.JPG

Była to bardzo ciekawa i odkrywacza wyprawa po której wróciłem do domu z nowymi siłami na dalszą pracę. A popołudniu udało mi się w końcu dodzwonić do mojego fryzjera i umówić się na legalne obcięcie włosów, ale to będzie dopiero za dwa tygodnie.

DSC_0002.JPG


My 2020 goals:

SportGoalDone%
Walking2000 km402,40 km (+5,90 km)20,12 %
Cycling2500 km637,68 km25,51 %
Running1500 km290,21 km19,35 %


screenshotconnect.garmin.com2020.05.1421_03_43.png

To był mój Actifit Report Nr 621



14653
Daily Activity, Walking