Fatass Journal... #592

Zrobiłem sobie dwa dni lenistwa, swoją aktywność ograniczyłem do minimum, ale dziś już powrót do normalnej aktywności. Przez dwa tygodnie będę pracował zdalnie z domu, ciekawe jak odbije to się na naszych rodzinnych relacjach :)

DSC_3159.jpg

DSC_3160.jpg

Dla odmiany to ja dziś wyciągnąłem żonę na spacer, pojechaliśmy do Saint Denis i ruszyliśmy na spacer wokół jeziorek Saint-Denis, dla mojej żony była to zupełnie nowa trasa, a dla mnie połączenie kilku tras po których chodziłem w ostatnich tygodniach podczas przerw w pracy.

DSC_3161.jpg

DSC_3162.jpg

Jedną z zalet pracy zdalnej będzie to, że w czasie przerwy na lunch będę mógł wyjść pobiegać, jak to zwykłem robić przed tym całym zamieszaniem z wirusem, ale od kiedy zamknęli siłownię i halę sportową, to nie mam gdzie się przebrać i musiałem odpuścić bieganie na rzecz spacerowania. Teraz będę w domu więc problem z szatnią zostanie rozwiązany.

DSC_3163.jpg

DSC_3166.jpg

DSC_3167.jpg


My 2020 goals:

SportGoalDone%
Walking2000 km306,44 km (6,75 km)15,32 %
Cycling2500 km295,74 km11,83 %
Running1500 km221,42 km14,76 %


screenshotwww.strava.com2020.04.1421_15_22.png

To był mój Actifit Report Nr 592



15908
Daily Activity, Walking