Fatass Journal... #590
W czasie przerwy zaplanowałem, że podjadę do sklepu po kilka butelek płynu do wewnętrznej dezynfekcji, ale zobaczyłem przed sklepem kolejkę na około 20-30 osób, to stwierdziłem, że aż tak bardzo nie jestem spragniony 😜. Bez zatrzymywania pojechałem więc do Casteau na spacer.



W spokoju i bez obawy, że ktokolwiek mnie skontroluje mogłem pospacerować po lesie, który właśnie nabiera pięknych wiosennych barw. Poniżej ujęcie przedstawiający stary młyn, o którym wspomniałem w zeszłym tygodniu, poniżej będzie jeszcze więcej ujęć od frontu budynku.

Chodziłem tam w zeszłym tygodniu, więc szukałem nowych wrażeń, z pomocą przyszła mi para piechurów, którzy zeszli ze ścieżki prowadzącej po zboczu wzgórza. Jak tylko zniknęli za zakrętem ruszyłem w górę ścieżką, którą oni przyszli. Prowadziła ona na pastwisko na szczycie wzgórza, ale oczywiście wejście na łąkę było ogrodzone drutem kolczastym.


Wąską ścieżką po zboczu zszedłem w dół doliny Obrecheuil, cały czas rozglądałem się, za miejscem gdzie może kończyć się odkryta wczoraj ścieżka, niestety nie znalazłem takiego miejsca, więc najprawdopodobniej prowadzi ona od jednej z dwóch prywatnych posiadłości i te znaki zakazu dotyczyły tej ścieżki.



W drodze powrotnej mogłem jeszcze lepiej się przyjrzeć staremu młynowi, a w zasadzie temu co z niego zostało, bo obecnie oprócz wodnego przepustu na rzece prawie nic nie przypomina o dawnej funkcji tego miejsca.


A wracając do pracy jeszcze raz przejechałem obok sklepu z trunkami i tym razem miałem dużo więcej szczęścia, niemal z marszu mogłem wejść do sklepu, ale zbyt dużego wyboru nie było, a półka ze specjalnymi promocjami była wyczyszczona do ostatniej butelki 🤣. Ale bez obaw znalazłem to co chciałem.


My 2020 goals:
| Sport | Goal | Done | % |
|---|---|---|---|
| Walking | 2000 km | 292,45 km (3,29 km) | 14,62 % |
| Cycling | 2500 km | 295,74 km | 11,83 % |
| Running | 1500 km | 221,42 km | 14,76 % |


To był mój Actifit Report Nr 590



