Fatass Journal... #586
Dziś dzień bardzo krótki to aktywność i mój raport również będzie krótki. Odpoczywałem po pierwszej nocce i przygotowywałem się na kolejną, po której będę miał znowu krótką przerwę i czeka mnie kolejna seria zmianek w pracy. Dopiero po świętach będę miał trochę więcej wolnego, bo przez dwa tygodnie będę pracował zdalnie, jak to będzie wyglądało sam nie wiem, ale będę się tym martwił jak przyjdzie na to pora.
Ładna pogoda zachęciła mnie do wyjścia na jogging, zacząłem swobodnie bez kontrolowania tempa i tętna, o dziwo przez pierwsze trzy kilometry utrzymywałem tempo poniżej 6 minut, ale później z racji na bardzo wysokie tętno (około 175 uderz/min) nieco zwolniłem, przez co udało się zbić tętno do 165 uderz/min. Na trasie po której biegłem spotkałem dziś dwóch innych biegaczy i trzy lub cztery osoby spacerujace

My 2020 goals:
| Sport | Goal | Done | % |
|---|---|---|---|
| Walking | 2000 km | 277,36 km | 13,87 % |
| Cycling | 2500 km | 243,16 km | 9,73 % |
| Running | 1500 km | 221,42 km (6,29 km) | 14,76 % |


It was my Actifit Report #586



