Fatass Journal... #580

Dla większości z nas podawane codziennie wzrastające liczy zarażonych i zmarłych w wyniku COVID-19, są wyłącznie cyfrowym zapisem. Wielu buduje na ich podstawie różne scenariusze, różne teorie spiskowe, spieramy się czy powodem śmierci był wirus, czy choroby współistniejące, dyskutujemy i spieramy się nad zasadnością ograniczeń wprowadzanych przez rządzących. Dzieje się tak do czasu, dopóki jest to zapis cyfrowy w tabelkach. Sytuacja zmienia się diametralnie gdy cyfra w tabelce dostaje imię i nazwisko kogoś bliskiego.
Właśnie przed chwilą otrzymałem informację, że jednym ze zmarłych u którego stwierdzono korona wirusa jest czterdziestopięcioletni brat koleżanki. Nie wiem, czy miał choroby współistniejące, szczerze nie za bardzo mnie to interesuje, bo nawet gdyby je miał to najprawdopodobniej żadna z nich nie spowodowałaby samoczynnie jego śmierci tej nocy. Trudno cokolwiek więcej napisać w tej sytuacji.Uważajcie nas siebie.
Dziś spacerowałem wspólnie z żoną, na ulicach tylko kilku ludzi, wszyscy starają się zachować dystans, a wiosna coraz bardziej kusi.


My 2020 goals:
| Sport | Goal | Done | % |
|---|---|---|---|
| Walking | 2000 km | 261,36 km (7,28 km) | 13,07 % |
| Cycling | 2500 km | 192,51 km | 7,70 % |
| Running | 1500 km | 207,97 km | 13,86 % |

It was my Actifit Report #580



