Fatass Journal... what to do when raining

DSC_2594.JPG

Yesterday there was nothing to publish, I was at work all day. I was planning to go out for training, but on weekends the gym is only open between 9 and 12, unfortunately at the same time a remote upgrade was planned, somewhere far away at the end of the world, which I had to do just then. Later when I went out for a walk, the rain wetted me and I came back quickly. Today, however, despite the fact that I was also at work, I could afford an hour off. It was still raining and I trained inside the building, I chose a indoor bike and ecliptic machine, twenty minutes on each device was enough to get tired.

POL Wczoraj nie było co publikować, byłem cały dzień w pracy. Planowałem wyjść na trening, ale w weekendy siłownia jest czynna tylko miedzy 9 a 12, niestety właśnie w tym samym czasie zaplanowany został zdalny upgrade urządzeń, gdzieś daleko na końcu świata, który musiałem własnie wtedy zrobić. A jak wyszedłem póżniej na spacer to mnie deszcz zmoczył i szybko wróciłem. Dziś natomiast pomimo tego, że również byłem w pracy to mogłem sobie pozwolić na godzinę przerwy. Wciąż padało wzwiazku z czym trenowałem wewnątrz, wybrałem rower stacjonarny i orbitrek, po dwadzieścia minut na każdym urządzeniu wystarczyło, żeby się zmęczyć.

DSC_2596.JPG


My 2020 goals:

SportGoalDone%
Walking2000 km206,36 km10,32 %
Cycling2500 km154,96 km (9,33km)5,83 %
Running1500 km172,39 km11,49 %


It was my Actifit Report #559



10551
Cycling, Elliptical, Walking