Wczoraj nie było raportu bo nie miałem czym się chwalić, w niedzielę byłem cały dzień w pracy i co prawda wyszedłem na zewnątrz z zamiarem, że pobiegam, ale zniechęcił mnie padający deszcz, niby nic nowego, bo przecież ostatnio pada niemal codziennie. Zdecydowałem jednak wrócić do biura i odpuścić sobie ten trening.

To co miałem zrobić w niedzielę zrobiłem wczoraj, również w czasie przerwy na lunch wyszedłem na spokojny jogging, pogoda dopisała i biegło mi się doskonale, mógłby tak jeszcze przebiec kilka kilometrów, ale musiałem wracać do pracy.

A na deser wczorajsza przygoda szefa i zagadka jakiej może być narodowości. Z racji, że na autostradzie w okolicach Mons wciąż trwa remont i jeden z wjazdów jest zamknięty, to zwiększył się ruch w mieście. Jakiś czas temu mój szef stwierdził, żeby zaoszczędzić czas (i pieniądz) to będzie około 10 km do pracy jeździł rowerem, jak przyjeżdża to bierze prysznic i jest gotowy do pracy. Sama baza jest położona na wzniesieniu więc trudniej jest rano, a z pracy jedzie z górki. Wczoraj jadąc do pracy złapał gumę i ostatni kilometr pod górkę musiał pchać rower. Zapytałem się go czy nie ma dętki na zmianę, to zaskoczony stwierdził, że "przecież starą można załatać". Po południu więc prowadził 10 km rower do domu, żeby tam załatać przebitą dętkę, chociaż 500 metrów od bramy jest sklep rowerowy, gdzie mógłby kupić dętkę za 2-3 EUR to jednak z oszczędności wolał iść pieszo. Nagród nie będzie, ale zgadnijcie jakiej jest narodowości?

Current Actifit User Rank:	55.00 (+1.01)
Current AFIT Balance:	71128,082
Current AFITX Balance:	10,1

Jogging, Running, Walking