[EN/PL] Walking (Actifit Report 2019#205)

DSC_0274 9.JPG

[PL] Żar się taki z nieba leje, że nie można wytrzymać. Każdy kto może chowa się w cieniu, a najlepiej gdzieś w klimatyzowanym pomieszczeniu. My akurat dziś musieliśmy zrobić zakupy, bo od powrotu z Polski nie było okazji, ale w sklepach również ruch dużo mniejszy.

W związku z tymi afrykańskimi upałami przypomniała mi się historia z przed lat, kiedy to pomagałem swojej kuzynce i jej mężowi kupować samochód w Belgii. Kiedy przyjechali finalizować umowę kupna auta to było bardzo gorąco, pot lał się ciurkiem. Pojechaliśmy więc to kobiety, która sprzedawała samochód, przyjęła nas trochę zaskoczona, gdyż ona była sama, a nas troje, dodatkowo mówią w jakimś dziwnym wschodnim języku, ale jakoś przełamała strach i wpuściła nas do domu, dodatkowo chciała być uprzejma i zaproponowała coś do picia, no bo przecież upał taki, więc na jej pytanie "Would you like something to drink?" mąż mojej kuzynki, który oprócz polskiego włada tylko rosyjskim, zadziwił nas i odpowiedział płynnie po angielsku "Tea, please". Zdziwienie na naszych twarzach, aż biło po oczach, ale to nie był koniec jego popisu, bo po sekundzie dodał "Hot tea, please". Wspólnie z kuzynką zbieraliśmy szczęki z podłogi, a kobieta nieco zdziwiona wstawiła wodę w czajniku. Po chwili mąż mojej kuzynki pił gorącą herbatę, a pot mu ciurkiem leciał po skroniach, dopiero po wyjściu z domu tej kobiety zaczęliśmy turlać się z kuzynką ze śmiechu. Do dziś często wspominamy tą herbatkę :D.

No cóż a wracając do dzisiejszej aktywności, to była ograniczona do minimum ze względu na upał, dopiero późnym wieczorem wyszedłem na spacer.


[EN] The heat is pouring out of the sky and anybody can't stand it. Everyone who can hide in the shade, or preferably somewhere in an air-conditioned room. We had to do our shopping today, because since our return from Poland there has been no opportunity, but shops were almost empty.

In connection with the African heat, I was reminded of a story from years ago, when I helped my cousin and her husband buy a car in Belgium. When they came to finalize the contract to buy a car it was very hot day, the sweat was pouring over a pussy. So we went to a woman who sold a car, she took us a little surprised, because she was alone and three of us, additionally we speak some strange Eastern language, but somehow she broke our fear and let us into the house, additionally she wanted to be polite and offered something to drink, because it was hot, so to her question "Would you like something to drink? my cousin's husband, who besides Polish speaks only Russian, surprised us and answered "Tea, please" fluently in English. The surprise on our faces was beating up our eyes, but it wasn't the end of his show, because after a second he added "Hot tea, please". My cousin and I collected our jaws from the floor, and the woman, a bit surprised, put water in the kettle. After a while my cousin's husband drank hot tea, sweating like pig, only after leaving this woman's house we start rolling with his cousin laughing. To this day we often recall this "hot tea" :D.

Well, returning to today's activity, it was limited to the minimum because of the heat, only late in the evening I went for a walk.

My 2019 stats: total distance 3660,82 km (+ 9,12 km)

SportDistanceDifference
Walking1556,54 km(+ 9,12 km)
Cycling1685,69 km
Running380,74 km
Rowing19,98 km
Elliptical17,87 km

***

Current Actifit User Rank:
53,0
Current AFIT Balance:
58706,961

Don't stop me now! Keep going!



23158
Daily Activity, Walking